Opis: posłowie Kazimierza Orzechowskiego WAW 1998, str. 300 stan db+ (podniszczona lekko okładka, dedykacja) ISBN Lubię bardzo formę aforyzmów, chociaż mówią, że aforyzm jest krótki, bo kłamie. Niemniej jednak wykracza poza logikę ludzką, jest bliższy Bogu („Bo myśli moje nie są myślami waszymi ani wasze drogi moimi drogami — wyrocznia Pana" — Iz 55,8). O Bogu, wydaje mi się, można mówić tylko w aforyzmach, co tak wspaniale ukazał na przykład Franciszek Karpiński w swej kolędzie: „Bóg się rodzi, moc truchleje / Pan niebiosów obnażony / ogień krzepnie, blask ciemnieje / ma granice Nieskończony". Zebrał on przecież słowa właściwie po ludzku nielogiczne. A jednak odgadujemy w nich Boga, dla którego nie ma nic niemożliwego. Można więc mówić pozornie nielogicznie i jednocześnie bardzo trafnie. Ks. Jan Twardowski
|