Opis: Przekład i opracowanie WANDA ZAKRZEWSKA, PAWEŁ PACHCIAREK, RYSZARD TURZYŃSKI Wybór ilustracji i komentarz TAMARA ŁOZIŃSKA PAX 1990 str. 544+ilustracje stan db- (przykurzona podniszczona obwoluta, aromat tytoniowy - zwietrzeje), ISBN OD WYDAWCY Książka, którą oddajemy do rąk Czytelnika, ma długą historię. Autorka rozpoczęła nad nią pracę na początku lat trzydziestych zachęcona przez prof. dr. Piusa Parscha. Pierwotny zamiar był skromny. Artykuły opisujące symbole chrześcijańskie i ukazujące ich genezę, rozwój, właściwe im konteksty i treści miały pogłębić przeżywanie liturgii i prawd religijnych przez wiernych. W toku tych prac zrodził się pomysł wydania książki systematycznie omawiającej symbolikę chrześcijańską. Niestety, najpierw trzy i półletnie wygnanie, a potem skutki wojny nie pozwoliły doprowadzić do końca tego przedsięwzięcia. Do jego realizacji powróciła Autorka, zachęcona przez wydawnictwo Tyrolia, dopiero w latach pięćdziesiątych. Pierwsze wydanie ukazało się w 1959 r. i spotkało się z bardzo życzliwym przyjęciem recenzentów i czytelników. Ich uwagi pozwoliły Autorce przygotować jeszcze drugie wydanie poszerzone o nowe tematy, ale zachowujące dotychczasowy charakter. Autorka pisząc swe dzieło nigdy nie myślała o nim jako o „dziele naukowym". Miało ono dopomóc wiernym wniknąć w bogactwo treściowe kryjące się w znakach, gestach, w różnorakich przedstawieniach, będących w ostateczności jedynie skromnymi i ułomnymi środkami wyrazu wiary w Tego, który wszystko stworzył według miary i liczby oraz wielokrotnie-i na różne sposoby przemawiał do ludzi, by w końcu przemówić do nich przez swego Syna. Następne wydania, które ukazały się już po śmierci Autorki, opracowywały jej współsiostry z Opactwa St. Gabriel. Piąte wydanie, na podstawie którego dokonano przekładu, zostało, tak jak wszystkie poprzednie, poszerzone i zaktualizowane (zwłaszcza bibliografia), ale zasadniczo pozostało w samym materiale i charakterze niezmienione. Współczesne przeobrażenia w liturgii iw wystroju świątyń być może domagałyby się nowego opracowania symboliki chrześcijańskiej, zwłaszcza że postępująca reforma liturgiczna w coraz większym stopniu stara się uwzględniać warunki Kościołów lokalnych usuwając niekiedy wiele uświęconych tradycją symboli. Wydanie dzieła Dorothei Forstner w niezmienionej postaci wydaje się jednak usprawiedliwiać świadomość, że pełne przeżywanie wiary wymaga sięgania również po rzeczy „stare", że wielowiekowa symbolika chrześcijańska, zarówno ta z czasów narodzin Kościoła, jak i z czasów jej niebywale bujnego rozwoju — z okresu aktywności wielkich Ojców Kościoła oraz średniowiecznych teologów i mistyków, jest nadal obecna w dziełach sztuki, literaturze i codziennym życiu. Poznanie zamierzchłych, przedchrześcijańskich korzeni symboliki chrześcijańskiej, jej źródeł biblijnych, świadectw patrystycznych, liturgicznych, a także jej artystycznego wyrazu wydaje się nieodzownym warunkiem poczucia duchowej więzi z Kościołem powszechnym i bardziej świadomego przeżywania jego przeobfitego, również w zakresie symboliki, bogactwa.
|