Opis: Świbie 2004, str. 392, stan db [podniszczona okładka, nieaktualna pieczątka] „Starsi kapłani wykorzystując swoje ogromne doświadczenie są w tych czasach wielkich przemian ubogaceniem Kościoła. Oni mogą powołać się na niejedno doświadczenie. Były czasy walki z Kościołem i usuwania Boga z życia, zwłaszcza młodzieży. Ks. Stanisław jest dla nas wzorem człowieka, który potrafi trzymać się zasad. Bóg zapłać za tak wyraźne świadectwo". Damian Zimoń (Pożegnanie, Michałkowice 30 VI 1996 r.) Trudno jest pisać o sobie nie wystawiając się na niebezpieczeństwo lub podejrzenie o subiektywizm. Czytając wspomnienia ks. prałata Stanisława Sierli przekonałem się, że można opisywać swoje przeżycia barwnie i ciekawie tak jakby pisało sję o kimś innym, w formie relacji o wydarzeniach, w których się uczestniczyło. Konfrontując to, co napisał ks. Sierla z doświadczeniami i świadectwami wypowiedzianymi przez uczestników tych samych wydarzeń, można zauważyć, że Autor zachował umiar i pewien krytycyzm wobec siebie. Zależało Mu bardziej na przekazaniu faktów oraz ukazaniu tła w jakim one się wydarzyły. Książka wprowadza Czytelnika w przemiany społeczno--polityczne na Górnym Śląsku i ukazuje skutki, jakie one pociągały za sobą na przykładzie rodziny Autora, jak również dla całego społeczeństwa i Kościoła w opisanych 75 latach. Jest to cenne świadectwo, a zarazem dokument dla przyszłych pokoleń. Ks. STEFAN JEZUSEK dziekan dekanatu toszeckiego
|