Opis: Złote myśli str 144 stan bdb dy na początku sierpnia 2009 roku Piotr musiał zrezygnować z pracy, jeszcze nie zdawał sobie sprawy z problemów, jakie go czekają. Początkowo nie bał się bezrobocia, bo otrzymał sporą odprawę. Jednak już cztery miesiące później znalazł się w ciężkiej sytuacji, gdy jedynym wyjściem było zaciągnięcie pożyczki. Czwarta droga To była PĘTLA na szyję: miał kilka kredytów (w tym jeden na dom), długi u rodziny, brakowało mu pieniędzy na opłaty i życie, zalegał ze spłatami i kolejna pożyczka jeszcze bardziej by go pogrążyła. Ale co miał zrobić? Gdyby nie regulował rat kredytu hipotecznego, mógłby stracić dom, na który przez wiele lat pracował z żoną. To był dom ich marzeń (z pięknym ogrodem), w który oboje inwestowali wszystkie swoje wolne środki finansowe… Piotr musiał coś zrobić! Kiedy wybrał się do biura kredytowego po pożyczkę, czekała go niemiła niespodzianka…
|