Opis: Czytelnik 1970, str. 152, stan bdb- Seria "Jamnik" ...jako powód wizyty podała: „Pragnę skomunikować się z komisarzem Maigreł w sprawie ogromnej wagi. To kwestia życia i śmierci". Pismo było tu trochę bardziej drżące,. a linie nierówne. Niektóre słowa były podkreślone. Najpierw słowo „komisarz". Potem „ogromnsj wagi". Kwestię „życia i śmierci" podkreśliła dwa razy. - To wariatka? - wymamrotał Mai-gret pykając fajkę. - Nie wygląda na to. Jest bardzo spokojna. Urzędnicy z Quai des Orfevres przyzwyczajeni byli do listów od wariatów czy osób niezrównoważonych. Na ogół w listach tych niektóre słowa były podkreślane. - Przyjmiesz ją, Lapointe? inaczej będzie tu przychodziła codziennie. Parę minut później wprowadzono staruszkę do małego pokoju w głębi korytarza...
|