Opis: IL. J. Stanny WL 1964, str. 344, stan db (podniszczona obwoluta) Nie przesadzę zbytnio, jeśli porównam nasze przeciętne zainteresowania i horyzonty kulturalne, nasz obowiązujący smak ze starożytnymi mapami świata, jakie rysowali Eratosthenes i Strarbo: dużo, dużo znanego lądu, a na peryferiach jakieś morza, o których bliżej nic nie wiadomo. Podobno podróżował po nich Sindbad żeglarz. Pragnę ostrzec przed Stillerem: ma on w sobie coś z bajecznego diabla morskiego, który wyciągał Sindbada 2 ciepłych pieleszy na coraz dalsze i niebezpieczniejsze podróże. Wróg numer jeden ananasów w puszkach i pocztówkowej egzotyki, każe nam rozgryzać cierpkie owoce prosto ze wschodniej gałęzi drzewa wiadomości złego i dobrego. Jerzy Litwiniuk
|