Opis: KAW 1975 stron ok 250, 140 zdjęć, stan db (podniszczona lekko okładka, zakurzona, dedykacja) ISBN Wystawa „30 lat Ludowego Wojska Polskiego w twórczości plastycznej", której plon przedstawiono w niniejszym albumie, miała w porównaniu z podobnymi prezentacjami artystycznymi z lat ubiegłych pewne cechy wyróżniające — zwłaszcza w proporcjach tematu. Dominantą wystawy był temat współczesnego wojska, jego ludzi, jego działań, zadań związanych z polską ziemią, morzem i niebem, braterstwa broni żołnierza polskiego i radzieckiego. Snując refleksje na temat wystawy, prof. Juliusz Starzyński pisał:.....Już na podstawie wstępnego przeglądu dają się zauważyć nowe orientacje artystów w stosunku do tego, tak ważnego tematu. Wśród wystawiających należy przy tym podkreślić obeeność przedstawicieli wszystkich niemal pokoleń czynnych obecnie w naszej sztuce. Momentem atrakcyjnym był też szeroko zakreślony program wystawy, obok wątków historycznych wydobywający współczesną pracę i życie wewnętrzne wojska oraz problematykę techniczną nowoczesnych rodzajów broni. Program ten sprzyjał pojawianiu się nowych rozwiązań formalnych. Okazało się, że niemal wszystkie konwencje i systemy myślenia plastycznego, aktualnie w naszej sztuce działające — znalazły zastosowanie do wybranych tematów. Obok rozwiązań tradycyjnych, powtarzających niekiedy układy kompozycyjne często spotykane w batalistyce polskiej XIX wieku, wystąpiły ujęcia bardziej syntetyczne, skrótowe, wywodzące się ze sztuki abstrakcyjnej ... Bodajże największą różnorodność obserwujemy w dziełach malarstwa i grafiki. W rzeźbie z kolei zwraca uwagę obecność wielu prac wykonanych w trwałych materiałach (w brązie, drewnie, kamieniu). Prym jednak wiedzie ^medalierstwo, dostarczające szereg przykładów znakomitego poziomu oraz ujęć wynalazczych także pod względem symboliki treściowej...". Ten więc album, zwłaszcza dla twórców, będzie w jakiś sposób zadośćuczynieniem oraz satysfakcją, wynikającą ze świadomości, że sztuka ich służy wzbogaceniu wrażeń, życia wielu, wielu tysięcy odbiorców, ludzi pragnących spotkać się z doświadczeniem artysty, skonfrontować własny odbiór tematu ze światem twórcy, w którym konkurują siła i ostrość spojrzenia z wewnętrznym ładem i umiejętnością tworzenia szerokich, czasem uniwersalnych znaczeń. Możemy wyrazić nadzieję, że album, w którym pięknie plonuje wystawa poświęcona trzydziestoleciu naszego wojska, dotrze znaczną częścią swego nakładu do jednostek wojskowych — boć przecież jest zwierciadłem żołnierskich spraw — i spowoduje płodne fermenty estetyczne, dyskusje, wartościowania, wymianę myśli i wrażeń. A to jest kontynuacją najpiękniejszych wzorów tworzenia kultury, przekazanych nam przez odległe o dziesiątki wieków jej praźródła, z których po dziś dzień czerpiemy siły dla uczynienia życia głębszym, ciekawszym i bardziej harmonijnym w splocie materialnych i duchowych elementów.
|