Opis: Iskry 1977, str. 260, stan db+ (przykurzona) Można chyba śmiało powiedzieć, że Herbert George Wells, urodzony w 1866, a zmarły w 1946 roku pisarz angielski, jest ojcem gatunku literackiego, który dziś przeżywa swój bujny rozkwit. Chodzi oczywiście o science fiction. Biolog, dziennikarz i literat, pozostawił Wells w spuściznie pokaźny dorobek nie tylko beletrystyczny. Najbardziej jednak znane są jego najwcześniejsze powieści, wizjonerskie i głęboko pesymistyczne: „Wehikuł czasu", „Człowiek niewidzialny", „Wyspa doktora Moreau", ale przede wszystkim czwarta z kolei i uważana za najwybitniejsze dzieło Wellsa „Wojna światów" (1897). W najeździe Marsjan na Ziemię daje autor zdumiewająco dokładną profetyczną wizję nowoczesnego konfliktu zbrojnego, przewidując takie wynalazki techniczne jak gazy trujące.a nawet promienie laserowe. Szczególnie przejmujący jest obraz masowego exodusu mieszkańców Londynu, zdezorientowanych i ogarniętych paniką tłumów - widok tak dobrze znany z okresu drugiej wojny światowej. Charakterystyka Marsjan jako istot o nadmiernie rozwiniętym mózgu, uproszczonych organach wewnętrznych i o zanikowych reakcjach uczuciowych stanowi z kolei wizję człowieka przyszłości, takiego, jakim go widzi Wells w nietylkodlamoli wyniku procesu ewolucji. Warto więc w serii „Fantastyka, przygoda" przypomnieć książkę, od której nowoczesna fantastyka naukowa bierze swój początek i która zwycięsko oparła się próbie czasu, należąc do szczytowych osiągnięć w tej dziedzinie nie tylko Wellsa
|