Opis: ISBN "Już miał się wycofać, kiedy zauważył jakiś ruch. Z siana coś sie wygrzebywało. Było to jednak dość małe', więc pomyślał, że to pewnie kot. Czekał na niego. I nagle serce zatrzymało mu się na chwilę. To była ręka. Od razu wiedział, że nie Alecka'— duża, muskularna, owłosiona. Tylko właściwie szkielet ręki zakończony szponami. Chciał uciekać i nie był w stanie. Zupełnie jak w koszmarnym śnie. Patrzył, jak z siana wyłania się za ręką głowa kościotrupa, tego samego, którego widział nocą w oknie. Nie był to jednak duch, lecz żywy szkielet. Z siana wynurzała sią kobieta. Nie miał co do tego wątpliwości. Strzępy sukienki i długie posklejane włosy utwierdziły go w tym' wrażeniu. Kobieta wyciągnęła do niego ramiona w błagalnym geście. Usunął się z mimowolnym wstrętem..." - z okładki
|