Opis: Bis 1993, str. 260, stan db [nieaktualne pieczątki] (...) „poważny człowiek z wyczuciem komizmu" - w tym określeniu zawiera się też podstawowe napięcie między stosunkiem samego Allena do swego dzieła i jego odbiorem. Jako człowiek jest kimś bardzo prywatnym, kto wyrobił sobie nazwisko w profesji najbardziej publicznej. Ma wyjątkowy talent komediowy, ale sam interesuje się filozofią, tragedią i polityką. Jest dziś zapewne najpopularniejszym Żydem w przemyśle rozrywkowym, ale nie lubi, gdy mu przypominać jego żydowskość. Krytycy zaskoczeni są nieśmiałością człowieka, którego filmy tak często mówią o nim samym. Wielbicieli zadziwia powaga kogoś, kto tak często ich rozśmieszał. Jego utwory to fascynujący cykl wizji współczesnego amerykańskiego życia, ale prawdopodobnie jest bardziej podziwiany i doceniany w Furopie. Woody Allen to postać złożona i pełna przeciwieństw; w gruncie rzeczy nie jest wcale takie oczywiste, kim jest „Wóody Allen". Niewielu z przyjaciół i współpracowników chce o nim rozmawiać, a ci, którzy to robią, rozbudowują tylko jego mit. Mimo sławy Allen prowadzi względnie normalne życie na Manhattanie. Niemal każdego wieczoru jada poza domem, co poniedziałek wieczorem grywa jazz w Michaeł"s iPub i chodzi do najlepszego kina wznowień, Regency. Na ulicy przyjaciele zwracają się do niego per „Max", żeby utrudnić rozpoznanie: „Jakoś mi się to udaje". Zwykle nosi nasunięty głęboko na czoło kapelusz i bardziej niż kiedyś unika patrzenia w oczy, czuje się jednak dobrze w mieście dumnym z tego, że nie wyróżnia sław na swoich ulicach. Wydaje się, że życie Allena jest trochę zaczarow ane. Kiedy jedyny raz włamano się do jego mieszkania, złodzieje nie tylko wyszli z pustymi rękami, ale zostawili magnetowid ukradziony w sąsiednim budynku.
|