Opis: WL 1982, str. 272, stan db Nie tylko poetom, ale i wielu oschłym, niełatwo ulegającym emocjom badaczom nasuwają się określenia górnolotne i wzniosłe, bowiem nikt, kto zawita po raz pierwszy do Machu Piechu, nie może pozostać obojętny wobec nie mającej sobie równej w świecie harmonii wspaniałej architektury i niezwykłego, groźnego a zarazem fascynującego krajobrazu. Znalazłszy się w ruinach, każdy chyba człowiek doznaje uczucia bezradności, nie mogąc zrozumieć budowniczych tego miasta, którego istnienie zdaje się urągać wszelkim zasadom logiki. Wizyta w Machu Piechu uświadamia także ludziom profesjonalnie zajmującym się przeszłością Ameryki, jak niewiele jeszcze wiemy o Inkach i jak długa jest droga do prawdziwego zrozumienia ich kultury i historii. Książkę Hirama Binghama powinni przeczytać nie tylko zainteresowani przed-kolumbijskimi cywilizacjami Ameryki, ale również ci wszyscy, których pociągają pełne przygód podróże i rozszyfrowywanie tajemnic przeszłości. Historia odkrycia Machu Piechu spisana przez człowieka, który tego dokonał, zawiera bowiem wiele momentów wręcz sensacyjnych przy niepodważalnym walorze autentycznej relacji. (Z Poslowia Andrzeja Krzanowskiego)
|