Opis: PAX 1953, stan db [podniszczona lekko okładka], str 334 Byl raz człowiek, który mając lat dwanaście — z kresek i kółek wyczarował matematykę; który mając szesnaście — ułożył traktat o stożkach najbardziej uczony ze wszystkich, jakie były znane od czasów starożytnych; który mając dziewiętnaście — sprowadził do działania maszyny umiejętność dotąd czysto rozumową; który mając dwadzieścia trzy — ustalił fakt ciężaru powietrza i unicestwi] jeden z wielkich błędów dawnej fizyki; który w latach, w których inni zaczynają się niejako rodzić, przebiegłszy cały krąg ludzkich umiejętności dostrzegł ich nicość i zwrócił swoją myśl ku religii; który od tej chwili aż do śmierci w trzydziestym dziewiątym roku życia — zawsze cierpiący i słaby — utrwalił język Bossueta i Racine'a, dając w nim wzory zarówno najbardziej doskonałej ironii, jak i najmocniej przekonującej argumentacji; który wreszcie — w krótkich przerwach między cierpieniem a cierpieniem — rozwiązał dla rozrywki jedno z najbardziej zawiłych zagadnień geometrii i rzucił na papier myśli tyleż Boże co człowiecze. Ten druzgocący geniusz zwał się Blaise Pascal.
|