Opis: KRAKÓW 1934 WYDAWNICTWO KSIĘŻY JEZUITÓW. Stan db+ (podniszczona lekko i przykurzona okładka), str 32, broszura Wstęp. Wsiadałem niedawno w Krakowie w wielki pociąg pospieszny, idący przez Polskę z Berlina do Rumunji. W przedziale, w którym się umieściłem jechało kilku cudzoziemców: Belgijczyk, Niemiec i jeszcze jeden niejasnej narodowości. Podczas postoju wbiegli do wagonu chłopcy peronowi, roznosząc gazety, papierosy i różne zakąski. Kilku z nich, przekonawszy się, że mają do czynienia z obcymi, na których można coś skorzystać, zaczęło najbezezel-niej oszukiwać. Za mizerną bułeczkę z szynką, która warta była 40 groszy, żądali 60, za liche jabłko zamiast 20, 35 i t. p. Podróżni zorjentowali się wnet, że chcą ich wyzyskać i nietylko nic nie kupili, ale spojrzeli na siebie znacząco »Znać, że jesteśmy w Polsce« — mruknął jeden z nich półgłosem. Na to słowo krew napłynęła mi do twarzy i miałem już szczerą ochotę przywołać owego podróżnego do porządku, gdy zacząłem rozważać sam ze sobą, czy miałbym prawo mu zaprzeczyć...
|