Opis: Rebis, 2000, str. 280, stan db+ (zwykłe ślady używania, brak podpisów zakreśleń itp), ISBN 83-7120-770-0 •Clifford Stoli, legendarny łowca komputerowych, szpiegów, jeden z pionierów Internetu w Krzemowym remedium poddaje ostrej krytyce nadzieje, które wiążemy z globalną infostradą. To prawda, pisze, Internet daje dostęp do wielu usług, nie ma jednak żadnego znaczenia dla gotowania, przyjmowania gości, jazdy samochodem czy poezji. Przereklamowany do granic możliwości sieciowy świat nie uczyni naszego życia lepszym i bogatszym. Czy Internet -pyta Stoll rzeczywiście jest naszą przepustką do przyszłości, czy raczej gigantycznym śmietniskiem, którego coraz trudniej wygrzebać naprawdę wartościową informację? SPIS TREŚCI Wstęp Rozdział 1. Speleologiczny wstęp wyjaśniający przyczyny duchowej rozterki autora Rozdział 2. Zbiór popularnych półprawd na temat Internetu, a także krótka podróż do Chin i Miasta bez Złudzeń Rozdział 3. Bliższe spojrzenie na cyberkulturę prowadzące do pytań o kwestię izolacji sieci, naturę narzędzi, użyteczność kanalizacji i przyczyny ambiwalentnego stosunku autora do Internetu, a także dygresja na temat kosztów eksploatacji narodowej infrastruktury na przykładzie transportu kołowego Rozdział 4. w którym autor zastanawia się nad łatwością, z jaką komputery wpędzają ludzi w kompleksy, i dziwi się powszechności tego zjawiska Rozdział 5. Krótki rozdział na temat krótkiego życia cyfrowych produktów Rozdział 6. Porównanie cyfrowych narzędzi informatycznych, takich jak programy graficzne, z fizycznymi narzędziami, które przechodzą do historii. Na wymowę tego rozdziału silnie wpłynęło skrzywienie zawodowe autora, czyli astronomia Rozdział 7. Głównie o biznesie, trochę o informatyce i małe co nieco o astronomii Rozdział 8. Porównanie Usenetu z CB-radiem; ani słowa o astronomii Rozdział 9. O klasach z komputerem i bez niego oraz garść wiadomości z astrofizyki dla odważnych Rozdział 10. Rozważania na temat poczty, eksperyment z listami i komentarz na temat kryptografii Rozdział 11. w którym autor zastanawia się nad przyszłością bibliotek, rozwiewa mit darmowej informacji i przedstawia nowy sposób podgrzewania wody do kąpieli Rozdział 12. w którym autor pisze o elektronicznych biuletynach i grupach dyskusyjnych oraz zastanawia się nad nowymi ustawieniami modemu Rozdział 12 1/2. Dodatek do rozdziału 12, w którym autor z lekkim zażenowaniem pisze o sobie, a zamieszcza go dlatego, że jego siostra zagroziła mu, iż zbije go na kwaśne jabłko, jeśli tego nie zrobi Rozdział 13. Podsumowanie, w którym nie ma ani słowa o aksolotlach Dodatek, coś w rodzaju bibliografii Podziękowania
|