Opis: WAM , str. 270, stan bdb PRZEDMOWA AUTORA Moje zainteresowanie chrześcijańską nauką społeczną zrodziło się we Włoszech podczas studiów w Rzymie w łatach 1926 -1934. Do dziś z wdzięcznością wspominam wykłady o. Artura Yermeerscha SJ w ramach „Akademii społecznej" na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim i ćwiczenia odbywane pod jego kierunkiem na temat zasad chrześcijańskiej nauki społecznej, na temat porządku własności, anarchii społecznej, kłas, walki klas i socjalizmu żeby wyliczyć tylko niektóre z tematów. W ostatnich latach, wobec upadku ideologii, które obiecywały społeczeństwom wyzwolenie, chrześcijańska nauka społeczna zaczęła wzbudzać nowe i coraz szersze zainteresowanie, wybiegające daleko poza ścisły krąg specjalistów, a także poza krąg kultury europejskiej, jak o tym mogłem się przekonać wiosną 1978 roku podczas mojej podróży do Azji. Właśnie w Azji, podczas niezliczonych rozmów przeprowadzonych także z nie- chrześcijanami, doświadczyłem tego zaskakującego przeżycia. Człowiek azjatycki — jak mi powiedziano — spogląda z pewną nieufnością i rozczarowaniem na postęp czysto materialny i ekonomiczny, napływający do niego ze świata zachodniego. Azjata szuka pełni człowieczeństwa w małżeństwie i w rodzinie, w pokrewieństwie i w sąsiedztwie, we wspólnocie i w społeczeństwie, w wykonywanym zawodzie i w czasie wolnym, w dziedzinie kultury a także — bynajmniej nie na ostatnim miejscu — w sferze religijnej. To właśnie dlatego oczekuje on bodźca i wskazań ze strony chrześcijańskiej nauki społecznej. Urzeczywistnienie w praktyce tej nauki w rodzącej się Europie i na całym świecie wydaje się być najpilniejszym z nakazów obecnej chwili. Kolonia, 1 maja 1978 r. Joseph Kard. Hoffner
|