Opis: PAX 1981, str. 112,stan bdb- „Napisałem tę książkę po to, aby udowodnić, ze obłąkani są istotami godnymi miłości, postawiłem sobie za cel osiągnięcie tego, aby chorzy umysłowo byli lepiej traktowani, lepiej żywieni, lepiej odziani i żeby z większą troskliwością odnoszono się do ich życia duchowego, do ich wolności. Co właściwie znaczy: być obłąkanym? Skąd bierze się obłęd? Choroba, której nie znamy ani źródła, ani mechanizmu, o której nie wiemy, dlaczego mija ani dlaczego trwa. To tę chorobę, o której nawet nie wiadomo, czy jest chorobą, nasza pycha nazwała obłędem..." Mario Tobino, włoski pisarz i poeta ur. w 1910 w Viareggio, znany już polskiemu czytelnikowi z powieści Popioły Biassolich (IW Pax 1978), jest lekarzem psychiatrą od 1948 roku praktykującym w szpitalu w Lukce. Wolne kobiety z Magliano ukazały się po raz pierwszy w 1953 roku i od razu odniosły wielki sukces. Mimo że od tej pory minęło wiele lat, w ciągu których psychiatria zrobiła ogromny krok naprzód i zdecydowanie się zmieniła, a szpitale psychiatryczne zu pełnie nie przypominają opisanego przez autora domu obłąkanych w Lukce, książka Maria Tobmo, wielokrotnie wznawiana we Włoszech, tłumaczona na wiele języków, nic nie straciła na aktualności. Jeśli bowiem na chwilę zapomnimy o szczegółach umiejscawiających ją w czasie i przestrzeni, okaże się, że chodzi o problem wiecznie istniejący — stosunku człowieka do człowieka, lekarza do chorego, problem etyki lekarskiej i wolności jednostki, nawet jeśli tak bardzo odbiega ona od tego, co zwykliśmy uznawać za normalne. Mano Tobino kocha swoich chorych. Poświęcił im całe życie. Zrezygnował z założenia własnej rodziny. Szpital jest jego domem. Tam mieszka i pracuje, tam pisze swoje książki. Wolne kobiety z Magiiano mają przekonać nas wszystkich, że chorzy umysłowo są też fstotami Bożymi, ze wszech miar zasługującymi na naszą miłość.
|