Opis: WIG – Press 2000, str194, stan bdb- Umieramy. Nigdy nie usłyszymy tych słów w reklamie telewizyjnej. Niemniej ta zasadnicza kwestia dotycząca ludzkiego istnienia zabarwia nasz świat oraz sposób, w jaki sami siebie w tym świecie postrzegamy. „Życie jest zbyt krótkie”, powiadam – i tak jest. Zbyt krótkie na prowadzenie polityki biurowej, zatracenie się w pracy i bezsensowne błądzenie w papierach; na skakanie przez cyrkową obręcz i ochronę własnej skóry; na staranie się, by dogodzić komukolwiek, nie urażając nikogo; na ciągłą szamotaninę dla osiągnięcia wiecznie oddalającej się definicji sukcesu. Również zbyt krótkie, by martwić się o to, czy kupiliśmy odpowiedni garnitur, odpowiednie patki śniadaniowe, odpowiedni laptop, odpowiedni rodzaj dezodorantu. Wyobraź sobie świat, w którym każdy ciągle się uczy, w którym to, nad czym się zastanawiasz, jest znacznie bardziej interesujące od tego, co wiesz, a ciekawość jest cenniejsza od uznanej wiedzy. Wyobraź sobie świat, w którym to, co oddajesz, bardziej się liczy od tego, co sobie zostawiasz, gdzie radość nie jest wstydliwym słowem, a zabawa nie jest zakazana powyżej jedenastego roku życia. Wyobraź sobie świat, w którym biznesem biznesu jest przedstawianie światów, w których ludzie naprawdę by chcieli kiedyś żyć. Wyobraź sobie świat stworzony przez ludzi dla ludzi, którzy nigdy nie znikną z tej ziemi. Taaak. Wyobraź to sobie.
|