Opis:Pisma wybrał
Wybrał i opracował Jan Woleński
Wstępem opatrzyli Stefan Amsterdamski Jan Woleński
PWN 1993, str.562,stan bdb
ISBN 83-01-11167-4
Spis treści
Wstęp (S. Amsterdamski, J. Woleński)
Nota redakcyjna
Część pierwsza: O nauce
I. Nauka a mądrość
II. O obiektywności nauki
III. Prawo, prawidłowość statystyczna, prawdopodobieństwo
IV. O pojęciu skuteczności metody działania
V. Problemy socjologii rozstrzygane przy uż (...)
Opis:VEB Leipzig 1975 , str. 320 stan db (podniszczona lekko okładka, zakurzona)
ISBN
Vorwort zur 1. Auflage
Der umfassende Aufbau des Sozialismus in der Deutschen Demokratischen Republik erfordert, daß die Energiewirtschaft den steigenden Bedarf an Energie bei allen Verbrauchern im Haushalt, in den gesellschaftlichen Einrichtungen und in der Industrie deckt. Dazu ist notwendig, daß in der Gasfortleitungs- und Gasverteilungstechnik die Voraussetz (...)
Opis:WKiŁ 1986, str. 248 stan db+ (podniszczona lekko okładka)
ISBN 83-206-0630-6
W książce opisano zagadnienia będące pomostem między metodami klasycznymi projektowania układów cyfrowych (układów logicznych, automatów) z jednej strony, a techniką mikroprocesorową z drugiej strony. Omówiono algorytmy syntezy układów cyfrowych zbudowanych z modułów, takich jak np. multipleksery, dekodery, sumatory, ROM, PLA, tablice komórkowe, ULM, M-D, D-D, li (...)
Opis:GNOME 2004, stan bdb- (zakurzona). str. 276
ISBN 83-8781913-1
Wydanie księgi interpretacji przygotowanej przez Ireneusza Opackiego to bez wątpienia pomysł przedni. Niewielu interpretatorów poezji może wchodzić w paragon z Autorem tej księgi, a takich, którzy by go przewyższali klasą kompetencji i wnikliwością — nie znam. Przeczytawszy teksty składające się na obecny tom, utwierdzam się w przekonaniu, że żaden z dzisiejszych polskich badaczy (...)
Opis:Jaguar, 2007, str. 452, stan db+ (zwykłe ślady używania, 30 ostatnich stron posiada pofalowania w dolnej części kart)
ISBN 978-83-60010-55-6
"Bard powiedział, że to czas nowego początku. Ani jedna iskra ognia nie miała pozostać
w tym niewielkim skupisku gospodarstw, które dla Jacka było domem. Należało rozpalić
nowy płomień, czerpiąc go z ziemi. Bard nazywał go „dzikim ogniem".
Bez tego ognia zło z przeszłości wkradłoby się w nowy rok.
(...)